Ładowanie...

Pisano, że są obrzydliwe, że to "buty z kosmosu" i nie wypada ich nosić nikomu eleganckiemu

-To nie były buty zachowawcze, uniwersalne, jakie zazwyczaj dobrze sprzedawały się w Polsce. Szyto je w różnych kolorach, nawet z zielonych i jaskrawożółtych syntetyków. Nie była to sytuacja zamierzona, ale najczęściej efekt przydziału materiałów. A raczej ich braku.

Być może dziś trudno w to uwierzyć, ale jeszcze jakieś pół wieku temu Nowy Targ był polskim miastem jednoznacznie kojarzącym się z modą. Po pierwsze, przez tradycyjnie wyrabiane kożuchy, po które zjeżdżano tu z całego kraju. Szał na nie przyszedł razem z popularnością Cepelii, ale jeszcze bardziej podkręciła go kolekcja okryć wierzchnich inspirowanych sztuką ludową, zaprojektowana przez Grażynę Hase w 1969 roku. Były niedostępne w sprzedaży, ale w Nowym Targu potrafili je odtwarzać tak, żeby przypominały oryginalne. Po drugie, słynne nowotarskie bazary z ubraniami, tzw. ciuchy. Podobno najlepsze w kraju, bo sprzedawano na nich ubrania pochodzące z amerykańskich paczek wysyłanych przez emigrantów krewnym. I trzecia sprawa — buty z fabryki Podhale.

Cały artykuł dostępny na stronie Gazety Wyborczej - kliknij 

Aktualności
-To nie były buty zachowawcze, uniwersalne, jakie zazwyczaj dobrze sprzedawały się w Polsce. Szyto je w różnych kolorach, nawet z zielonych i jaskrawożółtych syntetyków. Nie była to sytuacja zamierzona, ale najczęściej efekt przydziału materiałów. A raczej ich braku.
"Fabryka utracona"
Otwarcie wystawy pamiątek po NZPS Podhale - materiał filmowy, galeria
Kabaret o Relaksach
Kabaret z udziałem Igora Kwiatkowskiego , w którym mowa jest o butach Relaxach - materiał filmowy
^